WYDANIE SPECJALNE
cykl: Tragedie XXI wieku
Łono
Abrahama, styczeń 2019
Telegraficznie:
Zabójstwo Pawła
Adamowicza - Droga Mleczna w żałobie -
Adamowicz natchnieniem Europy - Paweł Adamowicz Wielki
Największy - Subito Santo - Co wczoraj złe, dzisiaj dobre - Anita
Gargas do pudła, za szarganie
przenajświętszej pamięci
Gdańszczanina
Wszechczasów – Adamowicz... aferzysta wielki, mały, żaden (niepotrzebne skreślić) - Owsiak
łka, Kościół szlocha
– Dominikanin szybszy od Pana Boga i Sądu Ostatecznego – Media rządowe w totalnej żałobie
(nie będzie
Bitwy pod Kurskim)
– Obrazki z pogrzebu - Tylko
krowa nie zmienia przekonań,
ale czy polityk
daje mleko?
– Przysięga Hipokrytesa –
Ciało w Bazylice Mariackiej
(na Wawelu za ciasno?)
Grób "znanego" żołnierza |
Kilka
szczegółów, starannie
przez
redakcję ponumerowanych:
Szczegół I, redakcyjny i intymny:
Redaktor
Marycy wyznał, że przyśnił mu się Paweł Adamowicz. Prezydent miał szarą twarz i skarżył się, że "na widok żałobników chce mu się rzygać" (tak miał
dosłownie powiedzieć).
Maurycy oświadczył, że nigdy, i to "za cholerę", nie
lubił Adamowicza, ale tym razem zrobiło mu się na jego widok
przykro.
Dziwne -
ja, redaktor naczelny "Bieżących", miałem ten sam sen i
te same wrażenia. Czyżby cała
redakcja źle spała? Zapytam przy okazji redaktora Wkurzaka i
woźnego Siadkiewicza.
Szczegół II, pokazujący, że cnota roztropności nie opuściła naszego nieszczęsnego kraju i że nie każdy Polak galopuje jak "Polak" ze szczegółu III
Szczegół III, dający głos Polakowi, do którego nawiązuje szczegół II
Prymas
Polski, abp Wojciech Polak:
Modlitwą i myślą staję przy trumnie śp. Pana Prezydenta Pawła Adamowicza, aby dziękować Bogu za wszelkie dobro, jakie przez Jego ręce i serce stało się udziałem wielu osób.
Szczegół IY, dający głos natchnionemu ojcu Ludwikowi Wiśniewskiemu
Zasłużony
dominikanin
Wiśniewski zadekretował, że Adamowicz przeskoczył
czyściec i bez oglądania
się na choćby jeden potwierdzający jego świętość
cud, stanął
przed obliczem Najwyższego:
"W ostatnich dniach wielu ludzi próbowało formułować to przesłanie, które wynika ze śmierci Pawła, i ja tu dzisiaj jestem przekonany, że Paweł chce, Paweł, który jest już u Boga, chce, abym wypowiedział następujące słowa: trzeba skończyć z nienawiścią… (...)."
Francuzi
mówią, że "śmieszność
nie zabija"
(le ridicule ne tue pas),
a
więc wyglądałoby
na to,
że ojciec Wiśniewski zje jeszcze niejedno
duchowe
śniadanie w pełnym zdrowiu.
Tyle
tylko, że dominikanin Wiśniewski postanowił zabrnąć głębiej w esencję
Subito Santo i uniósł się w
teologicznym obłoku jeszcze o dwa, trzy metry wyżej:
Maryjo, która królujesz w tym mariackim kościele, Maryjo, Matko Jezusa i Matko nasza, kiedy z krzyża zdjęto Jezusa, wzięłaś go w swoje ramiona i przytuliłaś do serca, prosimy Cię dzisiaj: weź w swoje ramiona Pawła, przytul go do serca i zaprowadź do domu Ojca (…)
Kogo miałaby Matka Boska "przytulić do serca", zobaczymy w szczególe V.
Szczegół V o tym, że abp Sławoj Leszek Głódź wzruszył się podczas homilii
W tle widać inicjatora Dnia Judaizmu, Stanisława Gądeckiego |
Abp
Sławoj Leszek Głódź w tych oto słowach
zwierzył się
w homilii podczas mszy pogrzebowej Pawła Adamowicza:
"Śp. Prezydent był człowiekiem wiary, praktykującym katolikiem. Nie wstydził się swojej wiary. "
Na
miejscu generała dywizji Sławoja Leszka Głodzia, dawnego biskupa
polowego WP, wzruszyłbym się wcześniej, kiedy Prezydent ozdabiał swoją osobą pierwszą
linię Parady
Równości, albo kiedy, na przykład w maju 2018, Adamowicz zaprosił
na posiedzenie rady miasta aktywistów LGBT, a Kołakowska zarzucała
mu, że "chce sprowadzić na Gdańsk los Sodomy i Gomory" i
tak do wojewody pisała:
„W ostatnim czasie możemy obserwować zwiększone wysiłki osób środowisk LGBT zmierzające do podważenia tradycyjnego modelu rodziny i do przekonania młodego pokolenia o nieskrępowanej niczym swobodzie zachowań seksualnych. Świadectwem tego jest publikacja »Zdrowelove« sygnowana przez Pawła Adamowicza, w której zachęca się młodzież do masturbacji, dewiacyjnej aktywności seksualnej, a nawet przyznaje się jej prawo do wyboru płci. Innym przykładem mogą być tzw. panele dyskusyjne, których celem jest włączenie Gdańska do tzw. federacji tęczowych miast. Brak reakcji na działalność organizacji homoseksualnych skutkuje swoistym homoterrorem”.
Szczegół VI, podnoszący kwestię, czy zawsze "punkt widzenia zależy od punktu siedzenia"
Piąta
ławka
|
"Uroczystości pogrzebowe prezydenta Adamowicza
stały się powodem do politycznych dyskusji. Prezydent Duda i
premier Morawiecki zostali usadzeni dopiero w piątym rzędzie w
Bazylice Mariackiej." (w Polityce.pl)
Pierwsza
ława dźwigała
sempiterny Tuska, Wałęsy i Kwaśniewskiego (z żonami). Co
siedziało w ławach 2, 3 i 4, redakcja "Bieżących"
pojęcia nie ma. Mamy jednak silne podejrzenia na temat tego, co
siedziało w głowach tych z ławy 5.
Szczegół VII i ostatni, którego zadaniem jest ukazanie proporcji między tym, co ważne zwyczajnie i tym, co ważne nadzwyczajnie.
Sic
transit gloria mundi.
Tyle wysiłku na nic.
Napędzana kieratem
historii medialna machina pochłonęła dyrygentów akcji "Dzik",
razem z ich wrzaskami, gębami, nogami, cyckami, gruczołami
potowymi, itd itp, itd itp...