Przegląd
wybuchów wulkanicznych,
krajowych
i zagranicznych
Jedną ręką drapać!
Zidentyfikowanie
stworzenia, które w czasie "polskiej" sesji Parlamentu Europejskiego
robiło wszystko, aby mimiką i ruchami wszystkich członków przypominać
rozwścieczoną małpę, nie było trudne. Tym niezadowolonym ze statusu homo sapiens osobnikiem był przywódca
europejskich "demokratów i liberałow", Guy Verhofstadt.
W
wywiadzie udzielonym dziennikarzowi Onetu Verhofstadt
sprawia wrażenie spokojnego, ale przypuszczalnie tylko dlatego, że
wywiad jest na siedząco. Wciąż jednak belgijski mąż
stanu jedną
ręką drapie się po lewym,
europejskim pośladku, podczas gdy drugą ręką próbuje
zneutralizować swędzenie prawego,
na którym bezmyślnie umieścił sprawy
polskie. Rezultat można zobaczyć na obrazku.
Czy
drugi z gatunku naczelnych,
to Juncker czy Schulz, tego redakcji "Bieżących" nie udało się
ustalić.
Taniej
do kubła
Marisol Touraine |
Jak
podaje w swoim internetowym wydaniu Le
Télégramme,
francuska socjalistyczna minister zdrowia, Marisol Touraine,
niewiasta o oczach z zaskoczenia molestowanej żaby, podała do
wiadomości,
że od 1 kwietnia 2016 wszystkie kobiety, bez względu na sytuację
materialną i wiek, otrzymają 100 procentowy zwrot za aborcję w
całym jej przebiegu - od przedstawienia medykowi chęci, aż po
wrzucenie resztek dziecka do kubła. Inaczej
mówiąc,
młode,
średnie i stare amatorki (lub ofiary) śmiesznych ruchów
bez konsekwencji, będą miały - kosztem już deficytowego systemu zdrowia - prawo do darmowych konsultacji, analiz i echografii oraz,
naturalnie, do pełnej satysfakcji na fotelu. Wszystko, zgodnie z
obietnicą wyborczą François Hollande. Co pokazuje, że czasami
lepiej byłoby, gdyby wybrany prezio był kłamcą i obietnic nie
dotrzymywał.
Na
marginesie - jest mniej źle, niż redakcja "Bieżących"
myślała - "tylko" 33 procent Francuzek poddało się w
swoim życiu aborcji (średnio w wieku 27 lat).
No
i niech tam - jeszcze jeden konterfekt ulubionej minister:
Ajajaj!
Z
francuskiego Le Figaro
możemy się dowiedzieć, że skaza na materiale nieskazitelnym jest możliwa. Oto
tytuł artykułu, który powinien być przedrukowany przez Gazetę
Wyborczą:
"Izrael:
agencje, podejrzane o oszustwa w związku w podróżami do Auschwitz"
(Israël: des agences soupçonnées de fraude concernant des voyages à Auschwitz).
Izraelska
policja aresztowała dziewięciu
szefów biur podróży,
którzy zawarli nieuczciwe porozumienie
w kwestii wożenia licealistów
do Auschwitz i innych obozów na
terenie Polski.
Afera musiała być
imponująca, bo oprócz
aresztowań, policja przeprowadziła
rewizje w biurach i mieszkaniach dyrygentów
oraz zamroziła ich konta w bankach.
Aj!
Jadwiga Staniszkis gada
Łazi,
gada, gada, a nawet śpiewa. Śpiewa w duecie ze
Śpiewakiem, który
nie rozumie i sam to, w "Faktach po Faktach",
przyznaje: "Nie rozumiem, po co jest ten konflikt konstytucyjny, on jest w ogóle niezrozumiały i nieopłacalny z punktu widzenia PiS i państwa"
W
czwartek premier Szydło spotkała się z szefami klubów
parlamentarnych w sprawie rozwiązania konfliktu wokół Trybunału
Konstytucyjnego.
Nie trzeba było długo
czekać - Jadwiga Staniszkis oceniła,
że bardzo dobrze, iż opozycja odrzuciła propozycję premier Szydło
w sprawie Trybunału Konstytucyjnego.
Jej prawo.
Tak
jak moim prawem jest marzyć, żeby ten babsztyl przestał dodawać
sobie ważności, ilekroć natrafi na kamerę.
Rózia
i Tomek,
czyli
pompowanie próżni
"Specjalnie nie gadam z ludźmi PiS, jest niedobra chemia" powiadomiła
widzów TVP INFO Róża Maria Barbara Gräfin von Thun und
Hohenstein, której redakcja "Bieżących" (gdyby to od
niej zależało) powierzyłaby reprezentowanie Rzeczpospolitej wyłącznie na
Zjeździe Starych Samochodów w Monako.
Róża Thun (Paweł Ulatowski) |
PiS w Parlamencie Europejskim cały czas „pracuje nad ideologią”. Oni mają tematy, które nie tyczą się tego, do czego powstała UE; a powstała po to, żebyśmy mieli równe szanse, bezpieczeństwo energetyczne, żeby nas nie zabiły zmiany klimatyczne.
Przyjemnie
jest usłyszeć z ust hrabiny T., że Unia Europejska nie zajmuje się
głównie promocją metysażu, małżeństw dla wszystkich, gender
studies, wynajmowania brzuchów
kobiet, zapłodnienia in vitro i - ogólnie rzecz biorąc - wciąż
jeszcze dymiącego pobojowiska po europejskiej cywilizacji
chrześcijańskiej.
Na
koniec, aby przyjemność była jeszcze większa, przypomnę, że Róża Thun
jest autorką deklaracji,
że "za Adamem Michnikiem skoczy w ogień".
I
niechby miała
okazję.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.