Przegląd
wybuchów wulkanicznych,
krajowych
i zagranicznych
Kto
umarł - Peres czy Perski?
Kto
umarł?
Sefarad
Shimon Peres, czy urodzony w Wiszniewie aszkenazy
Szymon Perski?
Nie
warto odpowiadać - pytanie jest retoryczne.
Nie
będę pisał o jego niesłychanych zasługach na wszelkich
odcinkach, bo nikt tego lepiej nie zrobi od rozszlochanej
Wyborczej: Szymon Peres nie żyje."Izrael stracił żarliwego orędownika na rzecz pokoju i pojednania".
Ajajaj!
A
jeszcze kilka dni temu medycy zapowiadali:
"Jak nie umrze, to żyć
będzie".
A jeszcze
tak niedawno on sam,
najwyraźniej żywy,
rozkoszował się:
"Kiedy się patrzy na to z tak małego kraju jak nasz, to to jest prawie zabawne. Widzę, jak wykupujemy Manhattan, Węgry, Rumunię i Polskę. I tak, jak to widzę, nie mamy z tym żadnych problemów.".
Każdy
ma swoje wspomnienia.
Kiedy umarł pewien starozakonny, nadszedł moment, gdy trzeba
było wygłosić mowę pogrzebową. Nikt jednak nie zgłaszał się i
rabin zaczął tracić cierpliwość. Wreszcie rozległ się krzyk
gdzieś z tyłu: "A jego brat był jeszcze gorszy!".
Sprośny
obrazek
Z
punktu widzenia polskich interesów, obrazek
jest paskudny,
a z
wąskiego
punktu widzenia redakcji
"Bieżących"
-
lepki.
Stara
baba Róża
Thun patrzy tak
obleśnie
na Kijowskiego,
jak
patrzeć mogłaby zaopatrzona w oczy trąba jerychońska na szefa
oddziału trąb przed atakiem na Jerycho.
Fotografia
pochodzi
z onetowego newsa pt. KOD uhonorowany Nagrodą Obywatelską Parlamentu Europejskiego.
Kiedy
red. Maurycy na głos przeczytał, że "kot został uhonorowany
Nagrodą Obywatelską Parlamentu Europejskiego", to informacja
przeszłaby w redakcji bez echa; wszak nie takie rzeczy dzieją się w
Unii. Kiedy jednak padło nazwisko Róży T. i okazało
się, że
nie chodzi o kota, tylko o KOD, pochyliłem się nad ekranem.
Kto chce
zaznajomić się
z banialukami p. Róży, niech
pofatyguje się pod link. Najlepiej
jednak przed jedzeniem.
Papież
do katechetów
Tych oto
słów użył papież Franciszek w celu pogłębienia swoich myśli:
Nie jesteśmy ludźmi, którzy okopują się w swych środowiskach, wydając gorzkie osądy na temat społeczeństwa, Kościoła, wszystkiego i wszystkich, zatruwając świat negatywnością.(...) "płaczliwy sceptycyzm" nie może być cechą ludzi głoszących Słowo Boże. Ten, kto głosi nadzieję Jezusa, niesie radość i spogląda daleko, nie widzi muru, który go zamyka, bo umie patrzeć poza zło i problemy.
Tymczasem
cytowany przez papieża "Jezus" nie tylko zachowywał się
w swoim czasie odwrotnie, nie tylko
piętnował
grzechy i ostrzegał grzeszników,
ale również groził im i zapowiadał, że zostaną
odrzuceni w "ciemności zewnętrzne, gdzie płacz i zgrzytanie
zębów".
Świat,
jaki jest, każdy
widzi.
Redakcja
ograniczy się więc
do apelu,
aby jakiś watykański posiadacz ewangelii w języku hiszpańskim
(jeśli
taki istnieje) podrzucił ją
dyskretnie Papieżowi.
A nuż przeczyta...
Dobre
wiadomości z rynku uchodźców politycznych
Status
azylanta politycznego ma to do siebie, że azylant może jeździć po całym świecie, z wyjątkiem kraju, z
którego
uciekł.
Dziecko wie, że nikt nigdy nie
cierpiał bardziej,
niż "uchodźcy" bliskowschodni, złożeni na ogół z
młodych
osobników
płci męskiej, wyposażonych w
smartfony i pieniądze.
Życie
ich nie
składa się jednak wyłącznie z
chronicznego
męczeństwa - oto ledwie uciekinierzy
otrzymali papiery
i zasiłki,
już
przystąpili
do spędzania
wakacji
w krajach, z których w
bólu i panice uciekli.
Pisze
o tym niemiecki tygodnik Die Welt,
a za nim francuskie
medias-presse.info.
Artykuł
nosi tytuł
"Imigranci, którzy wracają na wakacje do kraju, z którego mieli rzekomo uciekać! Potwierdzenie ze strony rządu Niemiec".
Unijna
miniter spraw zagranicznych Mogherini, na samym początku uchodźczej afery
oświadczyła, że "nikt nie zostanie odesłany do siebie".
Proszę pani, ich nie trzeba odsyłać;
oni sami do siebie wracają. Ale uwaga - po
wakacjach ponownie zobaczymy ich w ejropie, aby od nowa mogli cierpieć i korzystać.
Korzystać z naszych pieniędzy, ale
przede wszystkim z naszej głupoty.
Postępowe
sporty dla dam w każdym wieku (3)
(Z sieci) |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.